Niech sobie on srebro jak proch gromadzi, suknie upycha jak glinę;
niech zbiera: prawy je wdzieje, a srebro posiądzie niewinny.
Odsetką i lichwą powiększać majątek — to zbierać dla tych, co miłosierni dla biednych.
Bo człowiekowi, który Mu jest miły, daje On mądrość i wiedzę, i radość, a na grzesznika wkłada trud, by zbierał i gromadził, i potem oddał temu, który się Bogu podoba. To też jest marność i pogoń za wiatrem.