Widzeń mnóstwo, lecz ich nie przestrzegają; otwarte mają uszy, ale nikt nie słucha.
A przecież Ja uczyłem chodzić Efraima, na swe ramiona ich brałem; oni zaś nie rozumieli, że troszczyłem się o nich.
Po raz wtóry nie powstanie ucisk… Cóż — knujecie zło przeciw Panu? On sprawi zagładę.