Czy ich mieszkanie nie runie? Umrą, lecz nie w mądrości.
Pysznego złowisz jak lwiątko, na nowo użyjesz Twej mocy,
zburzył już moją beztroskę, chwycił za grzbiet i roztrzaskał, obrał mnie sobie za cel.
Ty bowiem jesteś dla mnie skałą i twierdzą; przez wzgląd na imię Twoje kieruj mną i prowadź mnie!
bo do Mnie należy cała zwierzyna po lasach, tysiąc zwierząt na moich górach.