Pocieszcie, pocieszcie mój lud! — mówi wasz Bóg.
Przemawiajcie do serca Jeruzalem i wołajcie do niego, że czas jego służby się skończył, że nieprawość jego odpokutowana, bo odebrało z ręki Pana karę w dwójnasób za wszystkie swe grzechy,
Jestem bowiem świadomy zamiarów, jakie zamyślam co do was — wyrocznia Pana — zamiarów pełnych pokoju, a nie zguby, by zapewnić wam przyszłość, jakiej oczekujecie.
Anioł, który mówił do mnie, zbudził mnie znowu, jak budzi się kogoś śpiącego.