Ratuj, Panie, bo nie ma pobożnych, zabrakło wiernych wśród ludzi.
Zgromadźcie Mi moich umiłowanych, którzy zawarli ze Mną przymierze przez ofiarę.
Tak, słyszałem oszczerstwo wielu: Trwoga dokoła! Donieście, donieśmy na niego! Wszyscy zaprzyjaźnieni ze mną wypatrują mojego upadku: Może on da się zwieść, tak że go zwyciężymy i wywrzemy swą pomstę na nim!