Четвёртая книга Царств 18:5
W Panu, Bogu Izraela, pokładał nadzieję. I po nim nie było podobnego do niego między wszystkim królami Judy, jak i między tymi, co żyli przed nim.
Bo jego własne oczy [zbyt] mu schlebiają, by znaleźć swą winę i ją znienawidzić.
Na swoim łożu zamyśla nieprawość, wkracza na niedobrą drogę, nie stroni od złego.
Raczej chcąc się chlubić, niech się szczyci tym, że jest roztropny i że Mnie poznaje, iż jestem Jahwe, który okazuje łaskawość, praworządność i sprawiedliwość na ziemi — w tym to mam upodobanie — wyrocznia Pana.