Zgrzeszyłem. Cóż mogłem Ci zrobić? Przecież człowieka przenikasz. Dlaczego na cel mnie wziąłeś? Mam być ciężarem Najwyższemu?
zburzył już moją beztroskę, chwycił za grzbiet i roztrzaskał, obrał mnie sobie za cel.
Jeśli się [kto] nie nawróci, miecz swój On wyostrzy;
przygotuje na niego pociski śmiertelne, sporządzi swe ogniste strzały.