Ujrzawszy to kapłan Pinchas, syn Eleazara, syna Aarona, chwycił w rękę włócznię, opuścił zgromadzenie,
poszedł za Izraelitą do komory namiotu i przebił ich obydwoje, mężczyznę Izraelitę i kobietę — przez jej łono. I ustała plaga wśród Izraelitów.
Zginęło ich wtedy dwadzieścia cztery tysiące.
Mówił znowu Pan do Mojżesza:
Pinchas, syn Eleazara, syna kapłana Aarona, odwrócił mój gniew od Izraelitów, gdyż zapłonął pośród nich zazdrością. Dlatego nie wytraciłem zupełnie Izraelitów w mojej zazdrości.
Oznajmij więc: Oto Ja zawieram z nim przymierze pokoju.
Będzie to dla niego i dla jego potomstwa po nim przymierze, które mu zapewni kapłaństwo na wieki, ponieważ okazał się zazdrosnym o swego Boga i dokonał przebłagania w imieniu Izraelitów.
Od żab się zaroiła ich ziemia, [nawet] w komnatach ich królów.