Bo są w narodzie moim przewrotni, co splatają sieć jak łowca ptaków, zastawiają sidło, łowią ludzi.
Jak klatka pełna jest ptaków, tak domy ich przepełnione są oszustwem: w ten sposób stają się oni wielkimi i bogatymi,
Nie umieją postępować uczciwie — wyrocznia Pana — gromadzą nieprawość i ucisk w swych pałacach.
którzy mówicie: Kiedyż minie nów księżyca, byśmy mogli sprzedawać zboże? Kiedyż szabat, byśmy mogli otworzyć spichlerz? A będziemy zmniejszać efę, powiększać sykl i wagę podstępnie fałszować.
Gdy pożądają pól, zagarniają je, gdy domów — to je zabierają; biorą w niewolę męża wraz z jego domem, człowieka z jego dziedzictwem.