I wyciągnął Mojżesz laskę swoją do nieba, a Pan zesłał grzmot i grad i spadł ogień na ziemię. Pan spuścił również grad na ziemię egipską.
I powstał grad i błyskawice z gradem na przemian tak ogromne, że nie było takich na całej ziemi egipskiej od czasu, gdy Egipt stał się narodem.
Z ogromu ucisku się płacze, pod wroga przemocą się krzyczy,
Dlatego oto nadchodzą dni — wyrocznia Pana — kiedy ukarzę jego bożki, a w całym kraju będą jęczeć ranni.
Tak mówi Pan Bóg do Tyru: Czy na huk upadku twego, gdy pobici jęczeć będą, gdy pośród ciebie rozpanoszy się mord, nie zadrżą wyspy?