Twoje święte miasta są opustoszałe, Syjon jest pustkowiem, Jerozolima — odludziem.
To mówi Pan do tego narodu: Lubią tak biegać na wszystkie strony, nóg swoich nie oszczędzają. Ale Pan nie ma w nich upodobania. Teraz przypomina sobie ich nieprawości i karze ich grzechy.
Wszedłem i patrzyłem, a oto były tam wszelkiego rodzaju postacie tego, co pełza po ziemi, i bydląt, ohydnych istot, i wszystkie bożki domu Izraela, wyrysowane wszędzie na ścianie dokoła.
Siedemdziesięciu mężów spośród starszyzny izraelskiej stało przed nimi — a wśród nich stał Jaazaniasz, syn Szafana — w ręku każdego była kadzielnica, a woń unosiła się z obłoków kadzidła.
budowałaś sobie szałasy i sporządzałaś wzniesienia na każdym miejscu.
A ty, synu człowieczy, nakreśl sobie dwie drogi, którymi pójdzie miecz króla babilońskiego. Obydwie będą wychodziły z jednego kraju. Następnie postaw drogowskaz na początku drogi wiodącej do miasta.
Zupełnie tego nie biorą do serca, że Ja pamiętam wszystkie ich występki; osaczają ich własne uczynki, obecne przed moim obliczem.