Zwrócę oblicze przeciwko wam, będziecie pobici przez nieprzyjaciół. Ci, którzy was nienawidzą, będą rządzili wami, a wy będziecie uciekać nawet wtedy, kiedy was nikt nie będzie ścigał.
Zwróciłem bowiem swoje oblicze na to miasto ku jego złu, a nie dobru — wyrocznia Pana. Będzie ono wydane w ręce króla babilońskiego, który spali je ogniem.
Gdyby poszli w niewolę przed swymi wrogami, i tam nakażę mieczowi, by ich pozabijał. Skieruję oczy moje na nich, ale dla niedoli, a nie dla ich dobra.