Св. Евангелие от Марка 6:51
Lecz Bóg strzałami w nich godzi, nagle odnoszą rany,
Moje oko słabnie od nieszczęścia, codziennie wołam do Ciebie, Panie, do Ciebie ręce wyciągam.
Drażnili Go swymi postępkami i spadła na nich plaga.
I wszedł do nich do łodzi, a wiatr się uciszył.