Bóg, który z Egiptu ich wywiódł, jest dla nich jakby rogami bawołu.
Anna modliła się mówiąc: Raduje się me serce w Panu, moc moja wzrasta dzięki Panu, rozwarły się me usta na wrogów moich, gdyż cieszyć się mogę Twoją pomocą.
Tobie zaufali nasi przodkowie, zaufali, a Tyś ich uwolnił;
Czemu cofasz swą rękę i trzymasz swą prawicę w zanadrzu?
Otaczają mnie nieustannie jak woda; okrążają mnie wszystkie naraz.