W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie, póki nie wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz!
Niech tylko zwróci uwagę, niech życie i tchnienie odbierze,
a wszelkie ciało zaginie i człowiek w pył się obróci.
Liczne są boleści grzesznika, lecz łaska ogarnia ufających Panu.
Wszystko idzie na jedno miejsce: powstało wszystko z prochu i wszystko do prochu znów wraca.
Któż pozna, czy siła życiowa synów ludzkich idzie w górę, a siła życiowa zwierząt zstępuje w dół, do ziemi?
i wróci się proch do ziemi, tak jak nią był, a duch powróci do Boga, który go dał.