I przybył Saul do pewnych zagród owczych przy drodze. Była tam jaskinia, do której wszedł, by okryć sobie nogi, Dawid zaś znajdował się wraz ze swymi ludźmi w głębi jaskini.
Wołam swym głosem do Pana, On odpowiada ze świętej swojej góry.
Głos Pana zgina dęby, ogałaca lasy: a w Jego pałacu wszystko woła: Chwała!
Bóg znany jest w Judzie, wielkie jest imię Jego w Izraelu.