Gdy potem napił się wina, odurzył się [nim] i leżał nagi w swym namiocie.
U kogo « Ach! », u kogo « Biada! », u kogo swary, u kogo żale, u kogo rany bez powodu, u kogo oczy są mętne?
U przesiadujących przy winie, u chodzących próbować amfory.
Nie patrz na wino, jak się czerwieni, jak pięknie błyszczy w kielichu, jak łatwo płynie [przez gardło]:
bo w końcu kąsa jak żmija, swój jad niby wąż wypuszcza;
by pijąc, praw nie zapomnieli, nie zaniedbali prawa ubogich.
Również i ci chodzą chwiejnie na skutek wina, zataczają się pod wpływem sycery. Kapłan i prorok chodzą chwiejnie na skutek sycery, wino zawróciło im w głowie, zataczają się pod wpływem sycery, chodzą jak błędni, miewają zwidzenia, potykają się, gdy odby
A nie upijajcie się winem, bo to jest [przyczyną] rozwiązłości, ale napełniajcie się Duchem,