Potem złoży z ofiary biesiadnej ofiarę spalaną dla Pana, to jest tłuszcz, który okrywa wnętrzności, i cały tłuszcz, który jest nad nimi,
a także obie nerki i tłuszcz, który je okrywa, który sięga do lędźwi, oraz płat tłuszczu, który jest na wątrobie — przy nerkach go oddzieli.
Potem kapłan zamieni to wszystko w dym na ołtarzu, jako pokarm spalany, miłą woń ‹dla Pana›. Cały tłuszcz będzie dla Pana!
Powiedz Izraelitom: Nie wolno wam jeść tłuszczu cielców, owiec i kóz!
Każdy, kto je tłuszcz zwierząt składanych na ofiarę spalaną dla Pana, będzie wykluczony spośród swego ludu.
Potem na ołtarzu kapłan tłuszcz zamieni w dym, a mostek będzie dla Aarona i jego synów.