Izrael przylgnął do Baal-Peora, i gniew Pana zapłonął przeciw niemu.
I rzekł Pan do Mojżesza: Zbierz wszystkich [winnych] przywódców ludu i powieś ich dla Pana wprost słońca, a wtedy odwróci się zapalczywość gniewu Pana od Izraela.
Rozkazał więc Mojżesz sędziom Izraela: Zabijajcie każdego z waszych ludzi, którzy się przyłączyli do Baal-Peora.
I oto przybył jeden z Izraelitów i przyprowadził Madianitkę do swoich braci przed oczami Mojżesza i całego zgromadzenia Izraelitów, którzy lamentowali u wejścia do Namiotu Spotkania.
Ujrzawszy to kapłan Pinchas, syn Eleazara, syna Aarona, chwycił w rękę włócznię, opuścił zgromadzenie,
poszedł za Izraelitą do komory namiotu i przebił ich obydwoje, mężczyznę Izraelitę i kobietę — przez jej łono. I ustała plaga wśród Izraelitów.
Zginęło ich wtedy dwadzieścia cztery tysiące.
Zesłał ciemności i nastał mrok, lecz nie przestrzegali słów Jego.
W krew zamienił ich wody i pozabijał ich ryby.