I tak obie córki Lota stały się brzemienne za sprawą swego ojca.
Starsza, urodziwszy potem syna, dała mu imię Moab. Ten był praojcem dzisiejszych Moabitów.
Gdyż z Cheszbonu wyszedł ogień, płomień z miasta Sichona pochłonął Ar-Moab, panujące nad wyżynami Arnonu.
Ty dziś masz przejść Ar, granicę Moabu,