Za dni owych nie było króla w Izraelu i każdy czynił to, co było słuszne w jego oczach.
Był pewien młody człowiek w Betlejem judzkim, z pokolenia (Judy). Był on lewitą i mieszkał tam jako przybysz.
W tym czasie nie było króla w Izraelu, toteż pokolenie Dana szukało sobie podówczas ziemi na mieszkanie, gdyż aż do tego dnia nie została mu wydzielona ziemia wśród pokoleń izraelskich.
W owych dniach nie było króla w Izraelu. Każdy czynił to, co było słuszne w jego oczach.