Pod tchnieniem Twoich nozdrzy spiętrzyły się wody, żywioły płynne stanęły jak wały, w pośrodku morza zakrzepły przepaści.
Rozmyślam o wszystkich Twych dziełach i czyny Twoje rozważam.
Od wschodu słońca aż po zachód jego niech imię Pańskie będzie pochwalone!