Sporządź sobie dwie trąby srebrne. Masz je wykuć. Będą one służyły do zwoływania całej społeczności i dawania znaku do zwijania obozu.
Lecz lud zaczął szemrać przeciw Panu narzekając, że jest mu źle. Gdy to usłyszał Pan, zapłonął gniewem. Zapalił się przeciw nim ogień Pana i zniszczył ostatnią część obozu.
Lud wołał do Mojżesza, a on wstawił się do Pana i wygasł ogień.
Dlatego też dano temu miejscu nazwę Tabeera, gdyż ogień Pana wśród nich zapłonął.
Wtedy ziemia rozwarła swoją paszczę i pochłonęła ich i Koracha, podczas gdy zgraja ginęła strawiona przez ogień — dwustu pięćdziesięciu mężów. Tak stali się oni jakby znakiem ostrzegawczym.
Kajdanami ścisnęli jego nogi, w żelazo zakuli jego szyję,