Ale Izrael, wyciągnąwszy swoją prawą rękę, położył ją na głowie Efraima, mimo że ten był młodszy, lewą zaś rękę — na głowie Manassesa. — Umyślnie tak położył swe ręce, bo przecież Manasses był pierworodnym synem. —
spisanych z pokolenia Efraima było czterdzieści tysięcy pięciuset.
— spisanych z pokolenia Manassesa było trzydzieści dwa tysiące dwustu.
Wojsko jego według spisu liczy czterdzieści tysięcy pięciuset.
Wojsko jego według spisu liczy trzydzieści dwa tysiące dwustu.
Oto Jego byk pierworodny — cześć Jemu! Jego rogi — rogami bawołu, bije nimi narody aż po krańce ziemi. Oto miriady Efraima, oto tysiące Manassesa.