dlatego: Oto Pan sprawia, że wzbierają przeciw niemu wody Rzeki gwałtowne i obfite — ‹król asyryjski i cała jego chwała› — i wtargną do wszystkich jej łożysk, i przekroczą wszystkie jej strome brzegi;
i wedrą się do Judy, zatopią i przeleją się, aż sięgną po szyję. Jej skrzydła będą rozpostarte na całą szerokość twej ziemi, o Emmanuelu!
bujne też zarośla jego lasu i zagajnika. Od duszy do ciała wszystko wyniszczy i będzie jak chory, który gaśnie.
Gęstwiny lasu trzebi się toporem. Pada Liban ze swą wspaniałością.
Do kraju zaś, do którego będą stale pragnęli powrócić, nie wrócą.