Bo będziecie jak terebint ze zwiędłym listowiem i jak ogród, w którym nie ma wody.
Jak winne grona na pustyni, tak Izraela znalazłem; jak na pierwszy owoc figowego drzewa na waszych przodków patrzyłem: lecz przyszli do Baal-Peor i oddali się hańbie, i stali się wstrętni jak to, co kochali.
Biada mi, żem się stał jak pokłosie w lecie, jak resztki po winobraniu: nie ma grona do zjedzenia ani wczesnej figi, której łaknę.
Wszystkie warownie twoje — to drzewa figowe z wczesnymi owocami; gdy się je potrząśnie, wpadną do ust spożywającego.