w Bożym widzeniu do kraju Izraela oraz postawił mnie na pewnej bardzo wysokiej górze, a na niej na wprost mnie było coś, jakby budowa jakiegoś miasta.
I zmierzył jego długość: dwadzieścia łokci, oraz szerokość: dwadzieścia łokci po przedniej stronie głównej budowli. I powiedział do mnie: Jest to Święte Świętych.
A kiedy ukończył mierzenie wewnętrznych budynków świątyni, wyprowadził mnie na zewnątrz ku bramie zwróconej w kierunku wschodnim i zmierzył wszystko dokoła.
Zmierzył stronę wschodnią prętem do mierzenia — pięćset łokci. Potem‹ zwrócił się›
i zmierzył stronę północną — pięćset łokci — przy pomocy pręta do mierzenia. ‹I zwrócił się›,
i zmierzył stronę południową, i zmierzył — pięćset łokci — za pomocą pręta do mierzenia.
Zwrócił się i zmierzył stronę zachodnią — pięćset łokci — za pomocą pręta do mierzenia.
Mierzył po czterech bokach, wokół których biegł mur, długi na pięćset łokci i szeroki na pięćset łokci, by oddzielić święte od nieświętego.