Bo każdy but pieszego żołnierza, każdy płaszcz zbroczony krwią, pójdą na spalenie, na pastwę ognia.
To powiedział Pan ‹do mnie›: Sporządź sobie więzy i jarzmo i nałóż je sobie na szyję!
Drzewo polne wyda swój owoc, a ziemia wyda swój plon. Będą oni żyli bezpiecznie w swym kraju i poznają, że Ja jestem Pan, gdy skruszę kłody ich jarzma i wyrwę ich z ręki tych, którzy ich ujarzmiają.
A teraz złamię jego jarzmo, które jest na tobie, i porozrywam twe więzy.