Zobaczył to Pan i wzgardził, oburzony na własnych synów i córki.
Odnogi rzeki rozweselają miasto Boże — uświęcony przybytek Najwyższego.
Prosili i przywiódł przepiórki, i nasycił ich chlebem z nieba.
Pan Zastępów przysiągł na swe imię: Nieuchronnie napełnię ciebie ludźmi jak szarańczą, i podniosą nad tobą okrzyk wojenny.
Miecz będzie szalał w ich miastach, wyniszczy ich dzieci, a nawet pożre ich twierdze.
Nie umieją postępować uczciwie — wyrocznia Pana — gromadzą nieprawość i ucisk w swych pałacach.
Dlatego tak mówi Pan Bóg: Nieprzyjaciel otoczy kraj; zniszczona będzie moc twoja i ograbione twoje pałace.
Albowiem gdy Bóg Abrahamowi uczynił obietnicę nie mając nikogo większego, na kogo mógłby przysiąc, przysiągł na samego siebie,